Rok 1988, tereny zniszczonego przez pożar lasu. Alvin (Paul Rudd) pracuje przy malowaniu pasów drogowych na opuszczonej autostradzie. Zajęcie traktuje z powagą, rozkoszując się każdym dniem spędzonym z dala od miejskiego zgiełku. Chcąc wyświadczyć przysługę partnerce, załatwia pracę jej młodszemu bratu (Emile Hirsch). Chłopak nudzi się w odosobnieniu, całymi dniami snując plany weekendowych imprez. Pomimo różnic, między mężczyznami stopniowo rodzi się przyjaźń.